W filmie występuje sportowy gospodarz śniadaniowy, który pragnie zadowolić swoich gości. Zaczyna od upewnienia się, że mają wszystko, czego potrzebują, z gorącą i gorącą akcją, która sprawi, że stracisz oddech. W miarę postępu dnia, sprawy się rozgrzewają, gdy gospodarz kładzie się na czworaka i na przemian robi im loda i liże dupy. Ale nie chodzi tylko o seks - chodzi także o brudną rozmowę. Scena rozgrywa się w opartej na fabule scenerii, dodając dodatkową warstwę podniecenia do już gorącego spotkania. Przystojny facet wyraźnie się bawi, a on jęczy i jęczy z przyjemności, gdy jest wielokrotnie doprowadzony na skraj orgazmu. Jasne, że to nie jest zwykły film porno - to prawdziwe arcydzieło porno gejowskiego.