Po dzikiej nocy, przyjaciółki pożądliwa latynoska najlepsza przyjaciółka znalazły się u mnie, gotowa zaszaleć i pobrudzić.Ona zawsze była jakąś dziwką, a ja od jakiegoś czasu miałem na nią oko.Kiedy minęła noc, zaczęła robić się trochę rozbrykana, a zanim się obejrzałem, miała usta wokół mojego kutasa.Widok jej niechlujnego lodzika wystarczył, żeby mnie doprowadzić do szaleństwa, a ja prawie się nie powstrzymałem, gdy ujeżdżała mnie jak profesjonalistka.Mało wiedziałem, jej pasierb wchodził do akcji, obserwując z boku, jak jego macocha zostaje ruchana.Przyłączył się, na zmianę ze mną, gdy rżnęliśmy ją bezsensownie.Widząc, jak ją wszyscy pieprzymy w dzikim trójkącie, wystarczyło, że każde serce zabiło.Kiedy doprowadziliśmy ją do oszałamiającego obłędu, wypełniliśmy jej ciasną cipkę naszymi gorącymi ładunkami.Co za noc!.