Zawsze byłem trochę podglądaczem, a moje ostatnie podboje to nikt inny, jak moja seksowna kuzynka.Zdążyłem wkraść się do jej pokoju i bez jej wiedzy użyć kamery w telefonie, by ją nagrywać.Widok jej w bieliźnie, jej soczyste krągłości na pełnym widoku, wystarcza, by każdego ostudzić w kolanach.Jest prawdziwą gorditą, z ciałem, które krzyczy zmysłowości.Jej majtki, ledwo przykrywające jej obfity derriere, są widokiem do podziwiania.Jest meksykańską pięknością, prawdziwą culoną, z twarzą, która mogłaby każdego zakochać.Ale nie tylko jej twarz jest zniewalająca.Jej sposób poruszania się, sposób, w jaki się nosi, który naprawdę ją wyróżnia.Jest prawdziwą gordibueną, kobietą, która wie, jak wykorzystać swoje ciało dla swojej przewagi.I kiedy ją obserwuję, nie mogę jej pomóc, ale czuję podniecenie.To poczucie mojej rozkoszy, rodzaj mojej przyjemności, ukrytej w sobie.