Drobna przyrodnia siostra liczyła na klucze do swojego przyrodniego brata, błyszczącego nowego samochodu, ale nie miał tego.To znaczy do momentu, gdy postanowiła podejść bardziej bezpośrednio. Uklękła przed nim, rozpinając mu spodnie i wyjmując jego dużego, pozbawionego włosów kutasa. Zaczęła robić mu loda, jej drobne dłonie działały magią na jego potwornym kutasie. Jęknął z rozkoszy, gdy głęboko go połykała, a jej ogolona cipka ociekała oczekiwaniem.Chciała, żeby czuł ją tak samo jak chciał w ustach. Rozłożyła więc nogi i pozwoliła mu lizać ją do czysta, jej jęki stawały się coraz głośniejsze, gdy ją wyjadał.To była dzika jazda, ale warto było.Dostała swoje auto i on zaspokoił się.Była to sytuacja oboje korzystna.