Zjawiskowy Bunny Colby, prawdziwy koneser wielkich czarnych kutasów, znów szaleje na skałach, tym razem jej widoki ustawione na przystojnym czarnym piłkarzu. Jej oczy zamykają się na jego imponującym wybrzuszeniu, a ona nie może się powstrzymać przed pragnieniem tego, co kryje - ogromnego czarnego pręta, który tylko prosi się o uwolnienie.Widziała go wcześniej w akcji, a wspomnienia rozmiaru, jaki pakuje, są świeże w jej głowie.Desperacko chce spróbować tego czarnego mięsa, poczuć, jak ją wypełnia, aby jej ciasna cipka była rozciągnięta do granic możliwości przez jego gigantyczne narzędzie.Kiedy go drażni, jej słowa ociekają pożądaniem, nie może już się opierać.Rozpina spodnie, odsłaniając swojego kolosalnego czarnego kutasa, a Króliczek nie traci czasu na głębokie wzięcieranie go do ust.Smak, jego czucie, wszystko, czego pragnęła.A on wie, wepchnął swój tyłek, gdy dokonała właściwego wyboru.Bocia czarna nie zaspokajała pragnienia wielkiego czarnego koguta, gdy tylko pragnie być wielkim kutasem.