Jako zboczony koneser perwersyjnych rozkoszy, od zawsze rysował mi się ponętny posąg uwieczniający intymne chwile.Uzbrojony w dyskretne urządzenie nagrywające, ukradkiem dokumentowałem namiętne spotkania moich zmysłowych koleżanek, jej lubieżne krągłości i ponętne atuty doskonale uzupełniające mojego groźnego, czarnego członka.Niewiedzący jej, była gwiazdą naszego sekretnego show, każdy jej jęk i wiercenie uchwycone żywymi szczegółami.Dreszcz tajemnego aktu tylko potęgował nasze cielesne połączenie, każde spotkanie było bardziej rozgrzane niż poprzednie.Ale gdy rozgrywała się nasza nielegalna rozrywka, moja zaufana powierczyni odkrywała moją ukrytą kamerkę, pogrążając mnie w świecie zdrady i podstępu.Zwiedziony przez jednego z przyjaciół, złapałem się w sieci, że jestem teraz ofiarą oszustwa, pytanie, kto będzie następnym nagraniem tego nagrania?.