W desperackiej próbie urozmaicenia sprawy, postanowiłam zatrudnić brazylijską bombę, by została u moich ojczymów.Plan był taki, by go uwieść i uświadomić mu, czego mu brakuje.Mało tego, wiedziałam, że mój plan przybierze nieoczekiwany obrót.W miarę rozkręcania się nocy, oszałamiająca Latynoska, wyglądająca jak Kolumbijka lub Meksykanka, o jej ponętnych krągłościach i nieodpartym wdzięku, wpadła w oko zamiast tego mojemu przyrodniemu bratu.Stoły się odwróciły, a zaczęła się gra uwodzenia.Powietrze było gęste od pożądania, gdy piękna prostytutka i mój przyrodni brat oddali się gorącemu spotkaniu, zostawiając mnie z rzędowym siedzeniem do ich namiętnego spotkania.Widok jej doskonałej dupy i ponętliwych cech Moreny, był po prostu zbyt duży, by się oprzeć.Noc skończyła się dzikim trójkątem, pozostawiając nas wszystkich zadowolonych.Doświadczenie przepełnione było dziką jazdą, przepełnioną nieprzerwaną przyjemnością i nowymi preferencjami krokowymi.