Wrzałem ze wściekłości, koleżanka miała śmiałość wejść na mnie i na moją dziewczynę robiąc się przytulna.W przypływie gniewu smagnąłem ją, ale pozostała niespieszna, pokazując swoją idealnie gładką cipkę.Nie mogąc się oprzeć, zanurkowałem, rżnąc ją nieubłaganie.Pośród mojej furii wkroczyła moja dziewczyna, umiejętnie doprowadzając mnie na skraj ekstazy swoim fachowym obciąganiem.Jej blond loki kaskadowo przebijały się przez ramiona, gdy pracowała nad swoją magią, jej urocza twarz była wyraźnym kontrastem do intensywności sceny.Z jej pomocą osiągnąłem potężny szczyt, moja sperma strzelająca w powietrze.Widok obserwującego przyjaciela tylko podsycił erotykę, zamieniając to w dzikie, niezapomniane spotkanie.